Za nami tegoroczny Rajd Nadwiślański. Dla kibiców wyścigów samochodowych z naszego terenu był on wyjątkowy, bo po roku przerwy ponownie rywalizujące załogi można było zobaczyć na oesach zlokalizowanych na terenie gminy Urzędów (OS 2/4 Józefów i OS 3/5 Urzędów).  

Nie tylko z kilometrami, rywalami i samymi sobą walczyli dzisiaj zawodnicy, którzy wystartowali w 3. edycji Triathlonu Kraśnik, ale także z potwornym żarem, który lał się z nieba. W takich tropikalnych warunkach bezkonkurencyjni w tegorocznej edycji zawodów okazali się Przemysław Szymanowski z Końskich na dystansie sprinterskim (0,75/20/5 km) oraz Tomasz Szala z Nowej Iwicznej na dystansie olimpijskim (1,5/40/10 km).

Już za kilka dni czeka ich chyba najważniejsza, bo "domowa impreza", więc tak trochę na rozgrzewkę przed nią kilku kraśniczan wystartowało w minioną sobotę (20 sierpnia) w VIII Triathlonie Ziemi Sandomierskiej oraz w Triathlonie w Kozienicach.

Jak zapowiadamy już od kilku tygodni, w najbliższy weekend odbędzie się Rajd Nadwiślański. Dwa odcinki jego trasy (uczestnicy będą je pokonywać po dwa razy) zlokalizowane zostały na terenie gminy Urzędów. Załogi biorące udział w rajdzie wczoraj sprawdzały swoje auta na odcinkach testowych w miejscowości Dzierzkowice Podwody i na drodze Moniaki – Natalin.

Dwa tygodnie temu informowaliśmy, że naszym rajdowcom tak bardzo spodobał się ich debiut w Super KJS w Rajdzie Doliny Krzemionki, że bez dłuższego zastanawiania się podjęli decyzję o starcie w kolejnej imprezie tego typu - Rajdzie Grodzkim z bazą w Bieczy. Wspomniane zawody rozgrywane w powiecie bieckim i jasielskim odbędą się już w najbliższy weekend. Zgodnie z zapowiedzią udział w niej weźmie załoga IFD Rally Team.

Wczoraj zaprezentowaliśmy wam zdjęcia i filmik z zakrzowieckiej części RallySprintu o Puchar Burmistrza Kraśnika. Jednym z uczestników zawodów był kierowca wspieranego przez nas zespołu IFD Rally Team Aleksander Bogusławski. Apetyt naszego młodego rajdowca jeżeli chodzi o wynik przed tą domową dla niego imprezą był nieco większy niż ostateczny rezultat, ale 1. miejsce w klasie i 4. miejsce w klasyfikacji generalnej należy uznać za bardzo dobre lokaty.