Ogłoszenie

IFD Rally Team przed Rallysprintem o Puchar Burmistrza Kraśnika

Pozostałe dyscypliny
Typography
  • Smaller Small Medium Big Bigger
  • Default Helvetica Segoe Georgia Times

Po niemal miesiącu przerwy w startach w najbliższy weekend do walki na rajdowych trasach wraca IFD Rally Team. Tym razem jednak, ze względu na specyfikę zawodów, w uszczuplonym składzie. W RallySprincie o Puchar Burmistrza Kraśnika, który odbędzie się w najbliższą niedzielę (14 sierpnia), pojedzie sam Aleksander Bogusławski, bez pilota Tomasza Rusinka.

- W tego typu zawodach kierowcy ścigają się zazwyczaj tylko na jednej próbie, czasami są to dwie lokalizacje. Taka próba (próby) są pokonywane kilkukrotnie, a obecność pilota w rajdówce nie jest obowiązkowa. Spowodowane jest to tym, że trasa jest dość łatwa do zapamiętania, dodatkowo nie musimy wypełniać kart drogowych, nie dostajemy również książki drogowej - wyjaśnia Aleksander Bogusławski. - Ze względu na taką specyfikę imprezy zdecydowaliśmy, że pojadę tym razem bez pilota. Wynik jest sprawą priorytetową, zwłaszcza "u siebie", a nie ma tańszego sposobu na poprawę osiągów, jak "odchudzenie" auta - tym razem o Tomkowe kilkadziesiąt kilogramów. Niczego mu rzecz jasna nie wypominając :-). Trochę smutno będzie nie słyszeć nikogo w słuchawce interkomu, ale czego się nie robi dla pucharów - dodaje kierowca IFD Rally Team.

W odróżnieniu od zwykłych zawodów typu rallysprint niedzielna impreza rozegrana zostanie w dwóch miejscach. Zbiórka uczestników zaplanowana jest na 9:30 obok remizy strażackiej w Zakrzówku Wsi. Tam czterokrotnie będą mieli do przejechania ciekawy odcinek drogowy znany z poprzednich edycji Rajdu Kraśnickiego.


Zobacz też:
RallySprint o Puchar Burmistrza Kraśnika. Wideo
Załoga Bogusławski&Rusinek na pierwszym miejscu w klasie K2 w Rajdzie Doliny Krzemionki
Kraśnicki IFD Rally Team na II miejscu w klasie Fiata w Rajdzie Laskowiak. Foto, Wideo


- Jest to oes bardzo różnorodny, w początkowej części prowadzący przez las pod górę, po mocno zniszczonej i zabrudzonej drodze. Dalsza część odcinka to dwa 90-stopniowe zakręty, najpierw prawy, potem lewy z mocnym cięciem. Końcówka to szybkie łuki "na odwagę" po dość równym asfalcie - zapowiada Aleksander.

Po przejechaniu prób w Zakrzówku zawodnicy udadzą się do Kraśnika, gdzie od 16:00 na targowisku obok stadionu "Tęczy" będą rywalizować na wytyczonej tam próbie. Odcinek ten będą pokonywać trzykrotnie.

- Serdecznie zapraszamy do kibicowania wszystkich zainteresowanych. Mamy nadzieję, że frekwencja dopisze nawet mimo zmienionej formuły imprezy. Polecamy zwłaszcza odcinek w Zakrzówku Wsi, ale liczymy też na to, że wiele osób przyjdzie pooglądać przejazdy na popularnym targowisku - mówi rajdowiec.

A następny start kraśnickiej załogi już za dwa tygodnie. Naszym rajdowcom spodobał się ich debiut w Super KJS w Rajdzie Doliny Krzemionki, więc dość spontanicznie podjęli decyzję o starcie w kolejnej imprezie tego typu - Rajdzie Grodzkim z bazą w Bieczy, rozgrywanym w powiecie bieckim i jasielskim.

- Właśnie wysłaliśmy zgłoszenie na tą świetnie zapowiadającą się imprezę. Więcej na temat kolejnego startu już niebawem. Dziękujemy za możliwość startu naszym partnerom: RJ Auto, Pro Lak, PGM Odszkodowania Piotr Gurba, Rusinek Auto Serwis, Automobilklub Stalowa Wola oraz Kraśnik24 - podsumowuje Bogusławski. 

 

Fot: Dariusz Ołtuszyk

Najnowsze ogłoszenia