W sobotnie popołudnie (28 maja) Stal Kraśnik rozegrała kolejne spotkanie rundy rewanżowej w grupie mistrzowskiej Hummel IV ligi lubelskiej. Jej rywalem był Opolanin Opole Lubelskie. Kraśniczanie, podobnie jak w poprzednim starciu tych drużyn, przeważali i zasłużenie zwyciężyli, choć gra nie wyglądała tak efektownie jak w pierwszym starciu tych zespołów.
Pierwsza przegrana w grupie mistrzowskiej. Stal Kraśnik – Motor II Lublin 1:2
To zespół gości był dzisiaj bardziej zdeterminowany, a przede wszystkim skuteczniejszy. Gospodarze nie zagrali natomiast wysokim pressingiem, co do tej pory było ich największą bronią, i pozwalali przeciwnikom długo rozgrywać piłkę. Stal Kraśnik uległa w sobotnim meczu rezerwom Motoru Lublin 1:2.
Opolanin pokonany, kolejne 3 punkty na koncie Stali
Wysoki pressing to w tym roku znak rozpoznawczy Stali Kraśnik. Co ważne taktyka ta przynosi efekty. Podopieczni trenera Dariusza Matysiaka pokonali dzisiaj w wyjazdowym spotkaniu Opolanina Opole Lubelskie.
Zasłużona wygrana po dobrym meczu. Stal Kraśnik – Kryształ Werbkowice 2:0
Kolejne 3 punkty do swojego konta dopisała dzisiaj Stal Kraśnik. Po dobrej grze podopieczni trenera Dariusza Matysiaka pokonali 2:0 Kryształ Werbkowice.
Okazje były, zabrakło goli. Stal Kraśnik – Huragan Międzyrzec Podlaski 0:0
Niedosyt po dzisiejszym meczu mogą mieć i kibice i sami zawodnicy Stali Kraśnik. Niebiesko-żółci aż tak wyraźnej przewagi jak w meczu z Opolaninem co prawda nie mieli, ale stworzyli sobie więcej okazji do tego, by w starciu Huraganem Międzyrzec Podlaski zainkasować 3 punkty. Piłka do siatki wpaść jednak nie chciała.
Wygrana Stali Kraśnik z Górnikiem II Łęczna w pierwszym meczu grupy mistrzowskiej
W miniony weekend lubelska Hummel IV liga rozpoczęła rozgrywki z podziałem na grupę mistrzowską i spadkową. Stal Kraśnik w niedzielę 24 kwietnia w pierwszym meczu grupy mistrzowskiej pokonała rezerwy Górnika Łęczna.
Kraśniczanin w greckiej Superlidze. Gol Szymańskiego w przeciwko Olympiakosowi
Po zmianie selekcjonera Damian Szymański na razie nie został powołany do reprezentacji Polski, ale z pewnością rezygnować z walki o założenie koszulki z orłem na piersi nie zamierza. A najprościej robić to dobrze, grając w swoim klubie. Minionej niedzieli (3 kwietnia) Damian Szymański strzelił bramkę dla AEK Atenu.